Autor |
Wiadomość |
Twins
Nowy

Dołączył: 19 Wrz 2008
Posty: 31 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
Płeć:
|
Wysłany:
Wto 19:20, 23 Wrz 2008 |
 |
* Sleeping Sun * wszystko co napisałaś jest w porządku oprócz tego że Tarja na scenie zachowywała się bardzo fajnie bo tak nie było. A z resztą się zgadzam i jak najbardziej kompromis jest w porządku.  |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
|
 |
* Sleeping Sun *
Bywalec

Dołączył: 02 Sie 2008
Posty: 195 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wrocław Płeć:
|
Wysłany:
Wto 19:40, 23 Wrz 2008 |
 |
dobra, Tarji zachowanie na scenie powiedzmy ze zależy od gustu zresztąanette również no to dobrze że się zgadzasz, haha ja zawsze wiedziałam że dyplomatka to jest ze mnie nie zastąpiona  |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
Katarzyna
Bywalec

Dołączył: 08 Lip 2008
Posty: 167 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany:
Śro 15:02, 24 Wrz 2008 |
 |
Twins, nie wciskaj swoich racji, to ja nie będę wciskać swoich Jeżeli chcesz, by Twoja opinia została uszanowana, to może warto uszanować także innych? A nie od razu wyzwiska i "na pewno Tarja była zła".
Żaden (żaden!) czlowiek nie jest idealny. I każdy ma wady. Zarówno Tarja, jak i Anetka. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
Twins
Nowy

Dołączył: 19 Wrz 2008
Posty: 31 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
Płeć:
|
Wysłany:
Śro 19:34, 24 Wrz 2008 |
 |
Tarja na początku była w porządku dopiero potem się zmieniła na gorsze, związała się z nieodpowiednim człowiekiem i to ją zgubiło. I nikt nie powiedział że Aneta nie ma wad.  |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
Kicicle
Bywalec

Dołączył: 12 Lut 2009
Posty: 52 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawa Płeć:
|
Wysłany:
Czw 19:36, 12 Lut 2009 |
 |
Owszem, Tarja miała głos, miała klasę, styl i prezencję. Dlatego właśnie tak wiele osób pokochało Nightwish. Ale mimo wsyzstko Nightwish nie jest tylko dla fanów, pamiętajmy, że Tuomas traktuje zespół jako jakąś ścieżkę życia, zresztą podobnie jak reszta zespołu. Tarja przyspożyła zespołowi wielu fanów i niesamowitej popularności, mimo wszystko reszta członków Nightwisha zdecydowała się ją usunąć... czyli coś musiało być nie tak...
Ten temat przerodził się w sznureczek postów zjeżdżających Anette. Kobieta jest utalentowana muzycznie, może nie do muzyki jaką prezentuje Nightwish. Postawmy się w sytuacji biednej Anette: Dla fanów Nightwisha, Tarja stała się legendą, uwielbieniem, znanym ze swego głosu. Anette dostała zaszczyt zaśpiewania w Nightwishu, ale dobrze wiedziała, że nigdy nie dorówna głosowi Tarjii. Biedna, została poproszona do zespołu, który ma w swoim dorobku piosenki wymagające niesamowitego operowego głosu. Ja bym razej podziwiał Anette za odwagę, za to, że podjęła się śpiewania i kontynuowania Nightwisha. To, że śpiewa inaczej, można nawet powiedzieć że jak na standardy Nightwisha gorzej nie jest powodem do jeżdżenia po niej w te i spowrotem. Wręcz przeciwnie, Anette należy się pochwała z odwagę i próbowanie kontnuowania dzieła. Poza tym są piosenki które do niej pasują, i właśnie pod takim kątem zostało stworzone DPP, Sahara, Eva, czy Whoever Brings The Night pasują do niej i tak długo jak je śpiewa można spokojnie powiedzieć, że dobrze się spisuje.
Co do stylu, każdy ma swój własny, mnie się osobiście bardzo podobało podejście Tarjii na koncertach, niestety nie ma jej już i musimy zaakceptować Nightwisha ze wszystkimi członkami zespołu. Co do wieszania się na Tuomasie, to uważam że bez przesady. Wspólne koncertowanie i spędzanie czasu powoduje nawiązanie szczególnej więzi między członkami i przytulanie się nie powinno tu niekogo dziwić. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
EverDream
Uzależniony od forum

Dołączył: 02 Lip 2008
Posty: 512 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawa Płeć:
|
Wysłany:
Czw 22:36, 12 Lut 2009 |
 |
Przepraszam, ale Anette tam nikt nie chciał. Ona się tam ręcz wepchała do tego zespołu. Fakt Tuomas po kilku demówkach stwierdził, że ma oryginalny głos i mu się to w niej spodobało. Ale jednak potem zadzwonił do Anette i jej podziękował. Nettie jednak wysłała DVD koncertowe z jej poprzednim zespołem i potem zaczęły się spotkania z członkami Nightwish'a , wspólne nagrywanie, pikniki, aż została ogłoszona nową wokalistką zespołu. W dodatku sama mówiła, że robi to dla kasy i sławy. A Nightwish znany jest na całym świecie. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
Kicicle
Bywalec

Dołączył: 12 Lut 2009
Posty: 52 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawa Płeć:
|
Wysłany:
Czw 23:37, 12 Lut 2009 |
 |
Co do wpychania się do zespołu: widziałem filmik gdzie to ogłaszali... koledzy Anette wyglądali na bardziej niż mniej zadowolonych.
A co do kasy i sławy - wątpię żeby Tuomas był takim hipokrytą by wyprosić Tarję za zbytnie zainteresowanie stroną finansową a Anette przyjął z tego powodu.
Co do słynności NW - na razie wszędzie gdzie byłem na świecie, Nightwish cieszył się raczej średnią sławą... był mało znany, lub mało lubiany. Do dzisiaj słyszę kąśliwe uwagi na temat tego że słucham Nightwisha.  |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
EverDream
Uzależniony od forum

Dołączył: 02 Lip 2008
Posty: 512 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawa Płeć:
|
Wysłany:
Pią 19:15, 13 Lut 2009 |
 |
To wszystko zależy od tego z jakimi ludźmi się spotykasz/przebywasz. Wierz mi, że muzycy z NW niezłej kasy się już dorobili i dorabiają się nadal xD Ale to przecież ich praca i to jest wręcz normalne. Bilety na ich koncerty dość szybko się sprzedają, a to znaczy, że chęć zobaczenia ich na żywo i ilość fanów jest na prawdę duża. Nie koncertują po Europie, a po świecie. Nie wiemy w dodatku co jeszcze Tuo robił z Anette i w jaki sposób z nią pracował zanim trafiła do zespołu, a w dzisiejszych czasach to na oryginalny i melodyjny wokal od tak sobie, by Anette nikogo nie zainteresowała. Taką mamy rzeczywistość, a Tarję za pewne tez z powodów prywatnych, które z resztą pan Cebula ogłosił (przynajmniej niektóre). A to normalne, że fanom musieli ją pokazać z jak najlepszej strony, by ich zespół nadal był popularny oraz, by fani ją zaakceptowali. Takie jest moje zdanie. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
Kicicle
Bywalec

Dołączył: 12 Lut 2009
Posty: 52 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawa Płeć:
|
Wysłany:
Sob 13:42, 14 Lut 2009 |
 |
Pierwsze i drugie zdanie są zdecydowanie niezaprzeczalne. W sumie to cała wypowiedź jest dobra... Chodzi o to, że szczerze wątpię by Anette i Tuo coś kombinowali ze sobą - z prostego powodu: Jeśli Tuomas jest taki jak można go określić po zachowaniu, tekstach piosenek, tego że sam je pisze i tego jak się zachowuje/wypowiada to romans z Anette byłby niesamowicie hipokrytyczny. Dlatego uważam, że Anette została przyjęta z jakiegoś innego powodu (na pewno wpływ na to miał fakt, że Tuo i Anette są przyjaciółmi), prawdopodobnie Tuomas chciał żeby zespół spróbował innego brzmienia, chociaż silnie zaprzecza że ma to być brzmienie Popowe, czy jakieś komercyjne. Poza tym nowe utwory też są po trochu miłe dla ucha, poprostu dla ucha innych odbiorców. Owszem zagłosowałem na Tarję, bo uważam, że stary NW był fajniejszy, ale mimo wszystko nie mam serca oczerniać Anette ani tym bardziej nowego NW, w końcu tylko jeden członek się zmienił  |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
* Sleeping Sun *
Bywalec

Dołączył: 02 Sie 2008
Posty: 195 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wrocław Płeć:
|
Wysłany:
Sob 13:44, 14 Lut 2009 |
 |
Moim zdaniem obydwoje macie trochęracji Myślę, że nie ma co się kłócić w tej sprawie, bo tych sporów i tak sięnie roztrzygnie ja powiem tak: Anette ma bardzo ładny głos, ale do Tarji jej daleko. Odważna, owszem, jest. Ale przecież to ona sama wysłała demo do NW i tyle. Sprawa gustu.  |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
Kicicle
Bywalec

Dołączył: 12 Lut 2009
Posty: 52 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawa Płeć:
|
Wysłany:
Sob 17:52, 14 Lut 2009 |
 |
Owszem, dlatego właśnie mamy taką wymianę postów.
Poza tym myślę, że wcale się nie kłócimy, zwyczajnie wymieniamy się naszymi poglądami
I nawet nie chodzi tylko o to, że odważna, stara się... poprostu stary NW to nie jej działka i dlatego próbuje to nadrobić jakoś inaczej  |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
EverDream
Uzależniony od forum

Dołączył: 02 Lip 2008
Posty: 512 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawa Płeć:
|
Wysłany:
Nie 19:55, 15 Lut 2009 |
 |
Tak rzeczywiście to nie jest żadna kłótnia *Sleeping Sun* Po prostu nie mogłam pozostawić postu Kicicle bez mojego komentarza. Co do romansu to wcale nie napisałam tego dosłownie. Nie wiemy w jakich okolicznościach trafiła do zespołu i się za pewne prawdy nigdy nie dowiemy. Moim zdaniem, jednak to nie jest muzyka pod głos Anette. Tutaj: http://www.youtube.com/watch?v=2qNd2SMpcFU Bardzo ładnie zaśpiewała. Ale w NW nie do końca jej to wychodzi. Radziłabym jej powrócić do branży pop/rock. A Nightwish niech zostawi w spokoju, bo jak ją słyszę to po prostu nie wiem co ona z tym zespołem wyprawia. Co robi z ich piosenkami starszymi, a nawet nie do końca wszystkie z DPP jej wychodzą. Ten zespół potrzebuje czegoś charakterystycznego, a wokal Anette jest przeciętny wśród ich muzyki, a tak dłużej być nie może. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
Kicicle
Bywalec

Dołączył: 12 Lut 2009
Posty: 52 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawa Płeć:
|
Wysłany:
Nie 20:56, 15 Lut 2009 |
 |
Muszę się zgodzić z tym oczerniającym postem powyżej... niestety Anette nie pasuje do NW (oświecenie przeżyłem dzisiaj w metrze słuchając "Swanheart" i "The Riddler") niestety, może gdyby Anette ograniczyła się tylko do nowych utworów... a tak to jedna wielka porażka. Tak więc bronię Anette przy piosenkach z DPP mimo że ta płyta odpada przy wszystkich wcześniejszych płytach NW. Może znajdą sobie kolejny niesamowity operowy i do tego fiński wokal? To chyba jedyny ratunek dla Tuo i reszty grupy... przynajmniej żeby zachować twarz.
Przepraszam za taką huśtawkę nastrojów ale wróciła mi zajawka na dawnego Nightwisha i ubolewam nad tym co zrobiła Anette. Dlatego liczę na oficjalny list do fanów oznajmiający, że NW znalazł sobie nową wokalistkę. A pani Anette życzę szczerze (w końcu się stara) szczęścia w klimatach Rockowo/Popowych  |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
EverDream
Uzależniony od forum

Dołączył: 02 Lip 2008
Posty: 512 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawa Płeć:
|
Wysłany:
Pon 21:21, 16 Lut 2009 |
 |
To nie było aż takie oczerniające Po prostu mówię to co sama sądzę. DPP wcale nie jest najgorszy. Wystarczy, że wsłuchasz się w samą muzykę, a nie w nowy wokal,a zobaczysz, że kompozycje są genialne. Może taka balladka jak Eva niczym nie zachwyca, ani by ją zagrać nie potrzeba za wielkich umiejętności, ale reszta jest na prawdę ambitna i cudowna  |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
Kicicle
Bywalec

Dołączył: 12 Lut 2009
Posty: 52 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawa Płeć:
|
Wysłany:
Pon 22:03, 16 Lut 2009 |
 |
Osobiście uważam, że jednak płyta jako całość jest gorsza od poprzednich. Oczywiście, są pojedyńcze piosenki które lubię, czy takie które są niesamowite pod kątem kompozycji... mimo to całość DPP jest gorsza od każdej innej płyty.  |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
* Sleeping Sun *
Bywalec

Dołączył: 02 Sie 2008
Posty: 195 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wrocław Płeć:
|
Wysłany:
Pon 13:49, 09 Mar 2009 |
 |
Pisząc, że nie ma się co kłócić, nie chodziło mi konkretnie o Waszą dwójkę, tylko o ogólne spory fanów I po raz kolejny zgadzam się i z EverDream i z Kicicle (przepraszam, że pytam, ale Twój nick się odmienia czy może nie? ) Moim zdaniem Nightwish umarł już dawno, a ten zespół jest czymś zupełnie nowym. Nightwish z Tarją to legenda, Nightwish z Anette.. no cóż.. to dopiero pierwsza płyta. Ciężko mi oceniać. Wydaje mi się, że DPP pod względem kompozycji jest naprawdę niezła, ale wyraźnie słychać, że Anette męczy się kiedy śpiewa te napisane przez Tuomasa piosenki. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
temptation
Uzależniony od forum

Dołączył: 12 Lip 2008
Posty: 371 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Konstancin - Jeziorna Płeć:
|
Wysłany:
Pon 17:20, 09 Mar 2009 |
 |
Które nie były napisane "pod Anette", jak wydadzą nową płytę(ciekawe kiedy to będzie..) zobaczymy jak Anette radzi sobie w piosenkach napisanych "pod nią". |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
Kicicle
Bywalec

Dołączył: 12 Lut 2009
Posty: 52 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawa Płeć:
|
Wysłany:
Wto 21:44, 10 Mar 2009 |
 |
Boję się, że jeśli będą napisane "pod nią" to stracą cały swój Tuomasowy urok...
@ * Sleeping Sun* -> W sumie nie ma znaczenia, możesz odmieniać, możesz nie... na pewno nie będę się awanturował  |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
* Sleeping Sun *
Bywalec

Dołączył: 02 Sie 2008
Posty: 195 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wrocław Płeć:
|
Wysłany:
Wto 21:57, 10 Mar 2009 |
 |
A to się cieszę, bo czułabym wyrzuty sumienia, gdybym wszczęła awanturę, nie odmieniając Twego pseudonimu i zgadzam się z Tobą, Kicicle, że te piosenki pisane "pod nią" mogą stracić ten Nigtwish'owy urok. I piękne utwory Tuomasa zamienią sięw proste, nieskomplikowane piosenki o miłości. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
Kicicle
Bywalec

Dołączył: 12 Lut 2009
Posty: 52 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawa Płeć:
|
Wysłany:
Nie 23:30, 15 Mar 2009 |
 |
A to byłaby tragedia (w sumie to jedno i drugie było by tragedią - awantura i utrata magii) No ale w końcu ten świat właśnie znalazł się w erze prostych, nieskomplikowanych mysli... to naprawdę boli jak ostatnio czasami przysłuchuję się ludziom u mnie w szkole...  |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
|